Czcionka

ZAJĘCIA 12.04.2021r.- 16.04.2021r.

 


Na tydzień:  Nigdy nie bój się lekarza, gdy choroba się przydarza

Zdrowie i dobre samopoczucie to dwie wartości, które są bardzo ważne dla każdego człowieka. Bycie zdrowym w bardzo dużym stopniu zależy od nas samych – od naszego postępowania, trybu życia, odżywiania, aktywności fizycznej oraz od sposobu myślenia i podejścia do życia. Jak dbać o dobrą kondycję i dobre zdrowie – na to pytanie postaramy się odpowiedzieć w tym tygodniu.

 Bądźcie z nami każdego dnia!

 1.Film Edukacyjny (wizyta u pediatry):

https://www.youtube.com/watch?v=sIQdpfHvvRk

2.„Ręce - nogi - głowa”– zabawa ruchowa. 

Dziecko maszeruje w różnych kierunkach po pomieszczeniu. Na hasło, wymienione części ciała mają dotykać do podłogi, np. 

Dwie nogi i ręka, 

Jedna noga i dwie ręce, 

Dwie nogi i dwie ręce, 

Dwie nogi, ręka i głowa… itp. 

Na zakończenie zabawy dziecko maszeruje w różnych kierunkach, rodzic rytmicznie klaszcze w dłonie. Na mocne uderzenie w stół - dziecko zatrzymuje się i maszeruje tyłem na kolejny sygnał zmienia kierunek marszu.

 

3.„Ada opowiada: Wizyta w gabinecie lekarskim” – opowiadanie  

Dziś jest wyjątkowy dzień. Ada nie idzie do przedszkola, bo ma wyznaczoną wizytę w gabinecie lekarskim. Razem z tatą odwiedzi lekarza pediatrę. Wszystkie dzieci  z grupy Ady mają obowiązkowe badania lekarskie. Trzeba sprawdzić, czy starszaki są zdrowe i mogą po wakacjach iść do szkoły. Gdy tylko dziewczynka weszła do gabinetu, pani pielęgniarka zważyła ją na wadze lekarskiej i zmierzyła jej wzrost. Potem pani doktor wzięła tablicę do badania wzroku i sprawdziła, czy Ada dobrze widzi. Dziewczynka bardzo się zdziwiła, gdy pani doktor posadziła ją na krześle, stanęła za nią z tyłu i szeptem zaczęła opowiadać bajkę. Okazało się, że było to badanie słuchu. Ada usłyszała całą historię. Potem pani pielęgniarka prosiła Adę, żeby dziewczynka wrzuciła małą piłeczkę do koszyczka, a dużą piłkę kopnęła do namalowanej na ścianie bramki. To badanie miało wykazać, czy Ada jest praworęczna czy leworęczna. Teraz Ada wie po której stronie ławki powinna usiąść  w szkole, żeby jej nikt nie przeszkadzał w rysowaniu i pisaniu. Na koniec wizyty pani doktor rozmawiała z dziewczynką i z jej tatą na temat ulubionych zajęć Ady. Całe badanie nic a nic nie bolało. Okazało się, że Ada jest zdrowa i może pójść do szkoły. Pani doktor pochwaliła dziewczynkę, że dużo czasu spędza na powietrzu i nie objada się słodyczami.  

Rozmowa na temat opowiadania: 

– Dlaczego Ada wybrała się z tatą do lekarza pediatry? 

– Jakie badania zrobiono Adzie? 

– Jakie sprzęty do badań widziała Ada w gabinecie lekarskim? 

 

4.Gdy jesteśmy chorzy idziemy do …” - ćwiczenia słownikowe.

Poznanie nazw lekarzy specjalistów. Dzieci bada lekarz pediatra. Zawsze kiedy przyjdziecie do lekarza z rodzicami usłyszycie pytania: Co dziecku dolega? Na co się skarży? Czy dziecko gorączkuje? Następnie lekarz osłuchuje was, przykładając słuchawki czyli stetoskop do klatki piersiowej i pleców. Słucha, jak bije serce, w jaki sposób powietrze wdychane przez was dociera do płuc. Jeśli jest taka potrzeba lekarz zaleci lekarstwa i leżenie w łóżku przez kilka dni. Zaleceń lekarza trzeba słuchać, bo tylko wtedy wyzdrowiejesz. Spróbuj rozpoznać czym zajmują się lekarze specjaliści  na zdjęciach poniżej:


Jeśli boli nas gardło i uszy idziemy do laryngologa

Z bolącymi zębami udajemy się do stomatologa

Kiedy zwichniemy rękę czy złamiemy nogę to zajmie się nami ortopeda.

Gdy słabo widzimy, udajemy się do okulisty

Alergię leczy alergolog.

 

5.„Waga i ważenie” – zabawa dydaktyczna. Konstruowanie wagi.

Rozmowa  z dzieckiem na temat przeznaczenia wagi, w jakich sytuacjach potrzebna jest waga,  co można ważyć. Oglądanie różnego rodzaju wag (łazienkowa, kuchenna – jeśli jest w domu)   

6.Konstruowanie wagi do ważenia zabawek.

Do zabawy z dziećmi potrzebna nam będzie waga szalkowa. Jeśli nie mamy w domu wagi szalkowej możemy ją wykonać  z pomocą dzieci. Do wykonania wagi potrzebna będzie listewka lub patyk, 2 foliowe torebki, które należy umieścić po obu stronach listewki, taśma samoprzylepna  do przymocowania torebek do patyka, sznurek i pinezka do przymocowania na środku listewki. Wagę można wykonać też z wieszaka na ubrania tak jak na zdjęciu:

Do tej pracy będzie nam potrzebny wieszak, klocki, przedmioty do ważenia (ewentualnie 2 torebki, które można przyczepić, jako szalki w wadze). 

Wyjaśnienie sposobu ważenia. Przed ważeniem należy sprawdzić czy szalki (torebki) są puste. Na jednej szalce kładziemy ważony towar, a na drugiej odważniki. Ramiona wagi równo ustawione wskazują, że towar został prawidłowo zważony – na obu szalkach jest taki sam ciężar. 

Próby ważenia zabawek Dzieci ważą maskotki – misie, lalki , ludziki itp. Odważnikami mogą być np. klocki najlepiej drewniane. Dzieci określają ile ważą zabawki i które z nich są cięższe, a które lżejsze. Np. auto waży 4 klocki,  a miś waży 5 klocków. Dzieci ważą zabawki (samochody, lalki, misie…) kładąc na jednej szalce np. auto a na drugiej misia i porównując ich ciężar np. („miś jest lżejszy od lalki, bo idzie do góry”).

 

7.„Jestem wagą”- praca ramion:

równoważenie – ramiona wyciągnięte w bok tak, jak ramiona wagi; w lewej szalce jest większy ciężar – opuszczenie lewego ramienia; w prawej szalce jest większy ciężar – opuszczenie prawego ramienia.

 

8.„Jak działa waga szalkowa”

Film edukacyjny (dla zainteresowanych): https://www.youtube.com/watch?v=9FSwujSJtdg

 

9.W przychodni lekarskiej – zabawa tematyczna – wykorzystanie własnych doświadczeń w zabawie, odtwarzanie ról.

Podczas zabawy dzieci odtwarzają znane im sytuacje, korzystają ze swoich doświadczeń i pozyskanej wiedzy oraz wyposażenia kącika lekarskiego. Rodzic służy radą i pomocą, nadzoruje zabawę  i wspomaga dzieci. Jeśli zachorujemy, to idziemy do przychodni. W przychodni rejestrujemy się, dostajemy numerek i czekamy w poczekalni, aby wejść do gabinetu lekarskiego. Oczekujemy spokojnie, nie biegamy, nie hałasujemy, nie przeszkadzamy innym pacjentom. Wchodząc do gabinetu lekarskiego mówimy „dzień dobry”,  a wychodząc – „do widzenia”.

 

10.„Lekarskie akcesoria”

Ułóż puzzle, aby poćwiczyć spostrzegawczość. Nazwij i przelicz przybory lekarskie. Puzzle znajdziesz pod tym linkiem: https://puzzlefactory.pl/pl/puzzle/graj/technika/134026-lekarskie-akcesoria

 

11.Nazwij przedmioty na obrazku. Powiedz komu są one potrzebne? Do czego służą? Podziel nazwy na sylaby  

12.Pokoloruj wybrane obrazki



13.Pokoloruj według wzoru.   



14.Pokoloruj obrazek i napisz po śladzie, jak nazywa się ten lekarz.  

15.Piosenka: Wizyta u lekarza -Nic strasznego!

https://www.youtube.com/watch?v=5pfRLR3h_og

___________________

ZAJĘCIA 6.04.2021r.- 9.04.2021r.

Na tydzień: Wiosna na wsi składają się następujące tematy dnia:

1. Dzień pierwszy: Zwierzęta mieszkające na wsi

 Cele główne:

- rozpoznawanie i nazywanie zwierząt mieszkających na wsi,

- rozwijanie mowy.

Cele operacyjne:

Dziecko:

- naśladuje ruchem zwierzęta z wiejskiego podwórka,

- rozpoznaje odgłosy wydawane przez zwierzęta mieszkające na wsi,

- wypowiada się pełnymi zdaniami rozwiniętymi,

- wykonuje ćwiczenia zgodnie z instrukcją,

- dzieli wyrazy na sylaby,

- dzieli wyrazy na głoski.

 

2. Dzień drugi: Zwierzęce zagadki

 Cele główne:

- utrwalanie poznanych liter,

- rozwijanie sprawności fizycznej.

Cele operacyjne:

Dziecko:

- rozwiązuje zagadki,

- zapoznaje się z przysłowiami i wyjaśnia ich znaczenie,

- rozpoznaje i nazywa poznane litery,

- lepi z plasteliny,

- wykonuje ćwiczenia gimnastyczne.

3. Dzień trzeci: W kolorowej wiejskiej zagrodzie

 Cele główne:

- rozwijanie koordynacji wzrokowo-ruchowej,

- poznawanie domów zwierząt mieszkających na wsi.

 Cele operacyjne:

Dziecko:

- maluje farbami,

- czyta nazwy zwierząt,

- opisuje wygląd zwierząt mieszkających na wsi,

- przyporządkowuje dom do odpowiedniego zwierzęcia,

- rozwiązuje działania tekstowe,

- dodaje i odejmuje w zakresie dziesięciu.

4. Dzień czwarty: Awantura na wiejskim podwórku

 Cele główne: rozwijanie sprawności manualnej, rozwijanie logicznego

myślenia.

 Cele operacyjne:

Dziecko:

- słucha utworów literackich ze zrozumieniem,

- wypowiada się na temat opowiadania,

- rozpoznaje produkty poprzez dotyk,

- wie jakie produkty otrzymujemy z hodowli zwierząt,

- rozumie na czym polega praca rolnika,

- wykonuje pracę plastyczną.

 

MATERIAŁY DLA RODZICA

 

Kochane przedszkolaki, zapraszam na dzisiejsze propozycje zajęć których tematyka będzie dotyczyła zwierząt mieszkających na wsi.

1. Na początek wycieczka na wieś do gospodarstwa rolnego z filmem edukacyjnym z serii: Domowe przedszkole pt : Co słychać na wsi?  Przedszkolaki poznają różne zwierzęta gospodarskie i ich głosy. Dowiedzą się także skąd się bierze mleko dzięki przygodzie Reksia i Pucka z opowiadania Jana Grabowskiego. Odwiedzają także farmy: kurzą, kaczą i gęsią. W programie także zabawy muzyczne Urszuli Smoczyńskiej, związane z tematem programu oraz zajęcia plastyczne w czasie, których dzieci robią makietę gospodarstwa. W programie także teatrzyki dziecięce.

Poniżej zamieszczam adres strony :

https://vod.tvp.pl/video/domowe-przedszkole,co-slychac-na-wsi,45831 

Dzień pierwszy: Zwierzęta mieszkające na wsi

Pomoce do przygotowania przez rodziców w domu: piłka, pomarańczowa kartka, biała kartka A4, widelec, żółta farba, czarny flamaster, zdjęcia zwierząt: krowa, byk, cielątko, klacz, ogier, źrebak, kaczor, kaczka, kaczątko, baran, owca, jagnię, kozioł, koza, koźlątko, knur, locha, prosię, nagranie zwierząt mieszkających na wsi: kaczki, kury, gęsi, indyka, konia, krowy, świni, koguta, barana, psa, kota.

1. Kalambury – Jakim jestem zwierzęciem mieszkającym na wsi? Dziecko wybiera zwierzę, które mieszka na wsi i naśladuje je ruchem. Rodzic musi zgadnąć co to za zwierzę. Jeśli zgadnie, dziecko musi przedstawić ruchem kolejne zwierzę, nie wydając przy tym dźwięków. Natomiast jeśli rodzic nie zgadnie, następuje zamiana ról.

 

2. Ćwiczenia słuchowe – rozpoznawanie głosów zwierząt z wiejskiego

podwórka. Rodzic odtwarza nagrania odgłosów wydawanych przez zwierzęta mieszkające na wsi. Dziecko słucha i odgaduje jakie to zwierzę (kaczki, kury, gęsi, indyka, konia, krowy, świni, koguta, barana, psa, kota).

https://www.youtube.com/watch?v=qQtJP40a1Iw 

3. Układanie zdań na temat zwierząt z wiejskiego podwórka. Zabawę rozpoczyna rodzic, wypowiadając pierwsze zdanie. np. Po podwórku kroczy kaczka, a za nią żółte kaczuszki. Następne zdania układa dziecko, tak aby zachować logiczny sens opowiadania.

 

4. Ćwiczenia równowagi. Dziecko staje na jednej nodze, przekłada piłkę z ręki do ręki pod kolanem. Ćwiczy stając na przemian, raz na lewej, raz na prawej nodze.

 

5. Zwierzęta w zagrodzie. Oglądanie zdjęć, obrazków zwierząt z wiejskiego podwórka. Dziecko nazywa zwierzęta przedstawione na zdjęciach. Dzieli ich nazwy na sylaby oraz na głoski (kro-wa; k-r-o-w-a). Rodzic pokazuje krowę, byka oraz cielątko tłumacząc, że jest to jedna rodzina. Cielątko jest to dziecko krowy oraz byka. Rodzic prosi aby dziecko ułożyło zdjęcia jednej rodziny obok siebie, łącząc zwierzęta np. klacz, ogier i źrebak – będą znajdować się blisko siebie. Dziecko powinno połączyć w następujący sposób:

− krowa, byk, cielątko;

− klacz, ogier, źrebak;

− kaczor, kaczka, kaczątko;

− baran, owca, jagnię;

− kozioł, koza, koźlątko;

− knur, locha, prosię.

 

6. Praca plastyczna – Kurczaczek. Dziecko wycina z pomarańczowej kartki dziób oraz nogi kurczaczka. Dzióbek jest w kształcie małego trójkąta. Nogi to dwa długie paseczki. Na białej kartce dziecko odbija widelec zamoczony w żółtej farbie tak aby powstało koło. Gdy farba wyschnie przykleja dziób oraz nogi kurczaka. Na koniec rysuje czarnym flamastrem oczy.

 

Dzień drugi: Zwierzęce zagadki

Nauka Piosenki : DZIADEK FAJNĄ FARMĘ MIAŁ – Śpiewanki.tv - Piosenki dla dzieci

https://www.youtube.com/watch?v=30nw6AtuGiQ 

Pomoce do przygotowania przez rodziców w domu: plastelina.

 

1. Zagadki. Rodzic czyta dziecku zagadki:

Lubi głośno gdakać, kiedy zniesie jajko. Każdy wie, że jest stałą kurnika mieszkanką. (kura)

Zakręcony ogonek, śmieszny ryjek ma „Chrum, chrum – głośno woła – kto jedzenie da?” (świnka)

Na przykład łaciate, w oborze mieszkają. Pasą się na łąkach, zdrowe mleko dają. (krowy)

Nie pieje, nie gdacze, tylko głośno kwacze. Po stawie pływa. Jak się nazywa? (kaczka)

Grzebień ma na głowie, swoim głośnym pianiem wszystkich wczesnym rankiem budzi na śniadanie. (kogut)

 

2. Zapoznanie z wybranymi popularnymi przysłowiami, których bohaterami są zwierzęta, wyjaśnienie ich znaczenia. Rodzic czyta dziecku przysłowia i wyjaśnia co one oznaczają.

Gdyby kózka nie skakała, toby nóżki nie złamała. - jeśli ktoś jest nieostrożny wtedy spotykają go przykre konsekwencje.

Zapomniał wół, jak cielęciem był. – to powiedzenie jest używane, gdy starsza osoba lub bardziej doświadczona zapomina że również popełniała błędy.

Koń ma cztery nogi i tak się potyka. – każdy może zrobić błąd.

Pasuje jak wół do karety. – zupełnie nie pasuje.

Nie kupuj kota w worku. – jakaś osoba decyduje się na coś bez wcześniejszego sprawdzenia.

Dziecko dzieli na sylaby każde przysłowie.

 

3. Literki z plasteliny.

Rodzic podaje nazwy różnych zwierząt, które mieszkają na wsi. Zadaniem dziecka jest określić na jaką literę rozpoczyna się nazwa zwierzęcia. Następnie wykorzystując plastelinę, tworzy literę.

 

 4. Ćwiczenia głowy i szyi – Koń kiwa głową. Dziecko w siadzie skrzyżnym, z rękami ułożonymi na kolanach, wykonuje skłony głową do przodu, starając się dotknąć brodą do klatki piersiowej i do tyłu. Następnie kręci głową w prawo i w lewo.

 

5. Ćwiczenia zręczności – Koń na biegunach. Dziecko w siadzie skrzyżnym, chwyta za stopy od zewnętrznej strony, wygina plecy jak bieguny konia – lekko huśta się w tył, na plecy, i w przód, do siadu.

 

6. Ćwiczenia równowagi – Koń grzebie nogą. Dziecko maszeruje po pokoju unosząc wysoko kolana. Na hasło Konie zatrzymują się, rży jak koń i grzebie nogą – lekko uderzając o podłogę palcami lewej i prawej stopy, na zmianę.

 

6. Eksperyment do wykonania wspólnie ze swoimi dziećmi pt : „Kolorowe mleko”. Poniżej znajduje się adres strony :

 

https://www.youtube.com/watch?v=stg9EYDGn4g

 

 

Dzień trzeci: W kolorowej wiejskiej zagrodzie

 

Pomoce do przygotowania przez rodziców w domu: farby: żółta, niebieska i czerwona, pędzelek, biała kartka A4, kredki, zdjęcia oraz napisane nazwy zwierząt: krowa, koń, kogut, kura, owca, pies, świnia, koza, indyk, domy zwierząt: stajnia, kurnik, obora, chlew, zagroda, buda.

 

1. Mieszanie kolorów. Rodzic przynosi trzy kolory farb: żółtą, niebieską oraz czerwoną. Prosi dziecko, żeby przypomniało mu, jakie kolory powstaną po zmieszaniu farby:

• żółtej z niebieską (zielony)

• niebieskiej z czerwoną (fioletowy)

• czerwonej z żółtą (pomarańczowy).

Po każdej uzyskanej odpowiedzi miesza farby w tych kolorach. Następnie prosi dziecko, aby używając tylko sześć kolorów namalowało wybrane zwierzę mieszkające na wsi.

 

2. Zabawa ruchowa - Dotknij. Dziecko biega po pokoju. W pewnym momencie rodzic wymienia nazwę koloru np. żółty. Zadaniem dziecka jest znaleźć i dotknąć jak najwięcej rzeczy, które są w kolorze żółtym. Zabawa powtarza się.

 

3. Zabawa - W jakim kolorze? Rodzic rozkłada kartki na których są napisane nazwy zwierząt z wiejskiego podwórka oraz ich zdjęcia: barany, konie, kury, koguty, kozy, krowy, indyki. Zadaniem dziecka jest odczytać napisy, umieścić pod nimi zdjęcia odpowiednich zwierząt i określić kolory ich sierści, piór.

 

4. Ćwiczenia klasyfikacyjne – Gdzie mieszkają zwierzęta? Rodzic pokazuje obrazki domów, w których mieszkają zwierzęta (stajnia, kurnik, obora, chlew, zagroda, buda). Dziecko wspólnie z rodzicem nazywają domy zwierząt, a następnie pod każdym domem umieszczają sylwetę zwierzęcia, które w nim mieszka (stajnia – koń; obora – krowa; kurnik – kura, kogut; buda – pies; chlew – świnia; zagroda - owca).

 

5. Zabawy matematyczne – W wiejskiej zagrodzie. Rodzic czyta zadania tekstowe. Zadaniem dziecka jest wykorzystując kredki, ułożyć działania do wysłuchanego zadania i obliczyć je.

- Na wiejskim podwórku znajdowało się pięć kur. Z kurnika wyszły jeszcze trzy kury. Ile kur było razem na podwórku? 5 + 3 = 8

- Siedem koni jadło siano w stajni. Do stajni przyprowadzono jeszcze trzy konie. Ile koni było w stajni? 7 + 3 = 10

- W oborze było sześć krów. Pięć krów wyszło na łąkę. Ile krów zostało w oborze? 6 – 5 = 1

- W zagrodzie znajdowało się dziesięć owiec. Na podwórko wyszły czteryowce. Ile owiec zostało w zagrodzie? 10 – 4 = 6

 

6. Zabawa ruchowa – Baranek. Dziecko porusza się po pokoju na czworakach. Gdy rodzic zaklaszcze, dziecko podnosi raz prawą rękę do przodu i lewą nogę do tyłu, a raz lewą rękę do przodu i prawą nogę do tyłu. Natomiast gdy rodzic zacznie tupać nogami, wtedy dziecko na czworaka robi trzy obroty wokół własnej osi. 

 

 

Dzień czwarty: Awantura na wiejskim podwórku

 

Pomoce do przygotowania przez rodziców w domu: opaska na oczy, mleko, jajka, ser, wędlinę, wełniany sweter, mąka, chleb, kredki, kartka A4, plastelina

 

1. Słuchanie opowiadania S. Karaszewskiego Awantura na wiejskim podwórku. Rodzic czyta dziecku opowiadanie:

 

Wczesnym rankiem konie wybiegły ze stajni i pogalopowały na łąkę. Zaraz po koniach krowy, nie spiesząc się (po porannym dojeniu), wyszły z obory i pomaszerowały na pastwisko. W chlewiku chrumkały świnki, zajadając ze smakiem paszę z koryta. Gdy konie i krowy pasły się na łące, gospodyni otworzyła drzwi kurnika i na podwórko wysypał się drób. Pierwszy – kogut; stąpał, dumnie unosząc głowę. Za nim szły kury i biegły kurczęta. Potem gąsior, a za nim szły gęsiego gęsi i gąsięta, a na samym końcu, kołysząc się w kaczym chodzie, wędrował kaczor z kaczkami i kaczętami. Kury jak zwykle zaczęły grzebać w piasku w poszukiwaniu czegoś do zjedzenia. Kaczki taplały się w błotnistej kałuży, czego nie robiły nigdy kury, bo kury nie lubią wody. Wiadomo – zmokła kura nie wygląda zbyt ciekawie. Białe kaczki w błocie zrobiły się szare i podążały do sadzawki za domem, gdzie pływały już gęsi. Odważny gąsior machał skrzydłami i zasyczał na Burka, który chłeptał mulistą wodę z sadzawki. Burek zaszczekał na gąsiora, niegroźny, bo uwiązany na sznurku do budy. Sznurek Burka był długi, wystrzępiony, zasupłany i powiązany w wielu miejscach. Niegdyś był bardzo mocny, ale od słońca, deszczu, a przede wszystkim psich zębów i pazurów wyraźnie osłabł i czasami się urywał. Dzień był piękny, słoneczny, ale coś nieokreślonego wisiało w powietrzu. Jakiś niepokój, poczucie zagrożenia. Pierwsze rozgdakały się kury, które miały coś do kaczek.

– Jak można taplać się w błocie! Kaczki to straszne brudasy! Moje kurczaczki skaczą wdzięcznie, a kaczki mają krótkie nóżki (jak zwykle u kaczuszki) i kaczy chód! Idą, kołysząc się na boki, i ciągle chlapią się w wodzie! Chodźcie, moje kurczątka, nawet nie próbujcie się bawić z tymi brudaskami!

A na to kaczki:

– Kwa, kwa, myślałby kto! Kury boją się wody, bo nie ma bardziej żałosnego stworzenia od zmokłej kury! A gdyby przyszła wielka ulewa i zalała podwórko? Wszystkie kurczątka by się potopiły! A moje kaczęta tylko by się śmiały, bo one od małego uczą się pływać! Tak, tak, kwa, kwak! – zakwakała kaczka i odwróciła się ogonem do kur, okazując im swoje lekceważenie!

– Gę, gę, pływanie to najważniejsza rzecz pod słońcem! – zagęgała gęś i żeby okazać swoją wyższość, zanurkowała w stawie, a za nią gąsięta. – Moje małe pływają pod wodą jak rybki, a jak zechcę, nauczę je latać! Chodzą za mną gęsiego, jak po sznurku.

– Kwa, kwa, racja, racja, moje kaczęta też chodzą i pływają za mną, jedno za drugim! Nie oddalają się od siebie, nie rozbiegają się! A te kurczaki chodzą gdzie chcą, grzebią w ziemi, wzniecając tumany kurzu, wszystkie kury bez przerwy kurzą i chodzą okropnie zakurzone! Boją się czystej wody jak diabeł wody święconej! I pewnie od kurzu dostają kurzej ślepoty! 

– A – kwak!! – kichnęła kaczka. – To od kurzu!

– Raczej od zimnej wody i błota! – przygdakała jej kura.

– Kwa, kwa, kąpiele błotne są bardzo zdrowe!

– Ko, ko, chyba tylko dla brudasów!

– Kwa, kwa. Błoto dobrze robi na pierze!

– Ko, ko, zwłaszcza gdy się pierza nie pierze! 

– A każda kura się kurzy!

– Ko, ko, jeszcze zobaczycie, jak będą z was drzeć pierze! Ko, ko, skubane gęsi, skubane kaczki, będą z was darli białe kłaczki, białe piórka, białe puchy gospodarzom na poduchy, dla chłopaka i dziewczyny ciepłe jaśki i pierzyny, na kurtki puchowe zimowe!

– Gę, gę, kwa, kwa, z braku wołu kury skubią do rosołu! Kury trochę się stropiły. Co też gęsi i kaczki miały na myśli?

Kłótnia kur, gęsi i kaczek mogłaby trwać w nieskończoność, gdyby nie pojawił się intruz. Nad podwórkiem zawirował cień. Ptaki rozbiegły się na wszystkie strony, gęsi zanurkowały w wodzie, kaczki chlapnęły w błoto, a kury mogłyby po strusiemu schować głowy w piasek, ale w ptasim móżdżku miały na tyle rozumu, że wybrały inną kryjówkę. Czym prędzej wparowały do budy Burka, z którym wcześniej miały na pieńku, bo wyjadały mu żarcie z miski. Burek szczeknął i chciał pogonić kury, gdy wtem dostrzegł krążącego jastrzębia.

– Hau, hau! – szczeknął. – Wróg, wróg, precz, precz!

Kury w budzie były bezpieczne, ale kaczki i gęsi nie mogły w nieskończoność pływać pod wodą. Ledwie któreś z kacząt lub gąsiąt wynurzało głowę, a zaraz drapieżny jastrząb szybował w jego stronę z wyciągniętym dziobem i szponami.

– Hau, hau! Precz, precz! – rozpędził się i skoczył. Sznurek naprężył się, puściło kilka nadwątlonych włókien, ale sznurek wytrzymał i Burek wylądował na plecach. Skoczył drugi raz – kolejne włókna się zerwały, ale sznurek nie puszczał. Cofnął się pod budę, rozpędził się, nadwyrężony sznurek pękł a Burek wystrzelił jak z procy prosto w jastrzębia, który właśnie chwytał przerażone kaczątko w swoje szpony.

– Wara, wara, wara, wara! – wrzasnął Burek na jastrzębia, który musiał obejść się smakiem. Odleciał, utraciwszy kilka piór.

– A co tu się dzieje? Burek, do budy! – krzyknął gospodarz, który właśnie wrócił z pola do domu na obiad i zaparkował traktor na podwórku. Widząc rozgdakany, rozkwakany i rozgęgany drób, uznał Burka za sprawcę awantury i chciał mu dać burę. Nagle jego wzrok padł na walające się jastrzębie pióra wyrwane z ogona drapieżnego ptaka.

– Brawo, Burek, dzielny, dobry pies! Uratowałeś drób! Przyniósł michę pełną psich smakołyków i odgonił kury, które bardzo lubiły zaglądać do psiej miski.

– Jak ja nie lubię tych ptaszydeł! – burknął Burek. Wlazł do budy, wyciągnął się, położył głowę na przednich łapach i zasnął.

 

 

2. Rozmowa na temat opowiadania.

Rodzic zadaje dziecku pytania do opowiadania:

− Co działo się rano na wiejskim podwórku? 

− O co kłóciły się kaczki z kurami?

− Za kim były gęsi?

− Kto zaatakował drób?

− Co zrobił pies Burek?

 

3. Zabawa – Jakie to produkty? Rodzic zasłania dziecku oczy opaską. Dziecko poprzez dotyk określa co  trzyma w rękach. Rodzic daje dziecku po kolei: jajko, butelkę mleka, wełniany sweter. Jeśli dziecko nie może odgadnąć, rodzic podpowiada. Np. Butelka mleka – ten produkt daje nam krowa; Jajko – z tej rzeczy wykluwa się pisklę; Wełniany sweter – gdy nam zimno, zakładamy go na siebie.

 

4. Rozmowa - Jakie produkty dostajemy od rolnika? Rodzic rozkłada przed dzieckiem: mleko, jajka, ser, wędlinę, wełniany sweter,  mąkę, chleb. Dziecko na podstawie własnych doświadczeń opowiada jakie produkty otrzymujemy dzięki hodowli zwierząt, a jakie produkty wytwarza rolnik. Mleko oraz ser otrzymujemy od krowy, kura znosi jajka, wędlinę mamy od świni, a wełniany sweter wytwarzamy z owczej wełny. Mąka natomiast jest wytwarzana ze zbóż, które sieje rolnik. Gdy rolnik zbierze zboże, wtedy w młynie zboże jest rozdrabniane i powstaje z niego mąka. Mąka jest potrzebna w piekarni, aby upiec chleb.

 

5. Rozmowa na temat prac na wsi. Rodzic zadaje dziecku pytania:

− Na czym polega praca rolnika? Czy to tylko praca w polu?

− Czy zwierzęta trzeba regularnie karmić?

− Czy często się sprząta po zwierzętach?

Rodzic wyjaśnia dziecku, że o zwierzęta trzeba dbać codziennie i kilka razydziennie je karmić.

 

6. Praca plastyczna – Zwierzęta wiejskie. Dziecko lepi z plasteliny zwierzęta, które mieszkają na wsi. Można na kartce narysować podwórko wiejskie, a na nim budę dla psa, kurnik dla kur oraz oborę dla krowy.

 

7. Zabawa ruchowa kształtująca postawę ciała – Słonko wschodzi i  zachodzi. Dziecko stopniowo podnosi się z przysiadu do stania, wyciąga ręce w górę i obraca się wokół własnej osi – Słonko wstało i świeci, następnie powoli wraca do przysiadu i kuli się – Słonko zaszło.

 

Miłej zabawy ;)

______________________________________________________________ 

ZAJĘCIA  29.03.2021r.- 31.03.2021r.

 

1. „Przygoda króliczka” – historyjka obrazkowa; wypowiedzi na temat obrazków; porządkowanie zdarzeń; wymyślanie zakończenia. '' Co to jest tradycja?” – rozmowa na temat wielkanocnych zwyczajów.

Treści programowe  - 1.2;3.5;3.8; 3.9;4.2; 4.5                  

Cele :

- poznanie niektórych zwyczajów związanych ze świętami wielkanocnymi,
- kultywowanie tradycji,
- wyrażanie uczuć radości związanych ze zbliżającymi sie świętami  wielkanocnymi,
- rozwijanie myślenia przyczynowo- skutkowego.

Rodzic zadaje dziecku pytanie : Co to jest tradycja ?  Dziecko wypowiada się. Pomagamy mu w wyjaśnieniu tego słowa ( zasady postępowania , poglądy, wiadomości przekazywane z pokolenia na pokolenie, itp.). Możemy też odnieść się do tego jak wyglądają święta wielkanocne w naszym domu w odniesieniu do tego jak wyglądały święta kiedy byliśmy mali. Podkreślamy jakie zwyczaje kontynuujemy w naszej rodzinie. Na koniec  mówimy dziecku o odwiedzinach zajączka wielkanocnego i opowiadamy jego przygodę :

I. Kiedy tego ranka Hoppe li Struppi obudzili się , już wiedzieli , co będą robić : wreszcie będą malować jajka. Tylko gdzie są rodzice i dziadek Max? Czyżby wciąż jeszcze spali ?Nie! Wszyscy spokojnie jedli już śniadanie w jadalni.
Struppi zawołał :
- Czyżbyście zapomnieli , że mamy malować jajka ? Dzisiaj nie ma czasu na śniadanie.
Jego mama odpowiedziała:
- Jeśli ktoś chce malować jajka , najpierw musi sie najeść , żeby mieć siły. Chodźcie tu i usiądźcie do stołu.
Ale obydwu maluchom nie w smak było jedzenie śniadania, chcieli jak najszybciej zacząć malowanie. 
- Nie jesteśmy głodni, wolimy malować ; Prosimy, mamusiu!

II. Dziadek Max przywołał wszystkich wnuków i wszyscy całą piątką , udali się w sekretne miejsce , gdzie mieli malować. Dotarłszy tam zastali mnóstwo białych jajek .Jakże uda im się pomalować tyle jajek! Każde jajko powinno wyglądać wyjątkowo ładnie. Aby tak sie stało potrzebowali dużo czasu, a przecież święta wielkanocne tuż, tuż. Szybciutko chwycili po jajku. Dziadek Max podał im słoiczek farb i dwa pędzelki:
- Ostrożnie z pędzelkami .zrobiłem je specjalnie dla was , są nowe. Spójrzcie jak błyszczy włosie, uchwyt jest ze świeżego drewna.
Obydwaj bracia przytaknęli skinieniem głowy; Każdy z nich wziął po jednym jajku i rozpoczęli malowanie : dekorując , robiąc paski , kropki , zaś każde jajko , które pomalowali , wychodziło ładniejsze od poprzedniego.

III. Po dłuższej chwili Struppi powiedział:
- Bolą mnie już nogi , mój pędzel jest cały w kolorowych plamach i jestem okropnie głodny.
- Tak , być może powinniśmy byli posłuchać się mamy i zjeść śniadanie.
- Chodźmy szybko nad staw, żeby podjeść trochę świeżych ziół dobrze?
- No dobrze , chodźmy ale szybko; z pewnością nasi rodzice i dziadek tego nie zauważą.
Obydwaj bracia z pędzlami w rękach pobiegli nad staw .Umywszy się i podjadłszy troszkę ziół , zaraz zaczęli się zbierać do powrotu.

IV. Nagle Hoppel potknął się i upadł na Struppiego, lądując uszami na trawie.
- Dlaczego nie uważasz Hoppel ? - zaprotestował Struppi. Teraz moja twarz jest zielona niczym trawa.
- przepraszam! - powiedział Hoppel. Musimy się pospieszyć bo inaczej dorośli zauważą naszą nieobecność.

V. W podskokach wracali do sekretnego miejsca , gdzie malowali jajka .
Rzeczywiście dziadek Max i rodzice niczego nie zauważyli ! Gdzie się podziały ich pędzle ? Zgubili je !
W rzeczywistości Struppiemu i Hoppelowi podobało się malowanie jajek . Ale teraz , jakże mogli kontynuować pracę, nie mając pędzli  ?
Hoppel powiedział:
- Dziadek będzie zły , jak sie dowie , że zgubiliśmy pędzle .
Przez dłuższą chwilę obaj bracia byli pogrążeni w myślach.
- Już wiem ! Wykorzystamy nasze ogony w miejsce pędzli !- powiedział Struppi . Myślę, że może się udać .

VI. I w ten sposób w krótkim czasie udało im sie udekorować wiele jajek .Czas szybko mijał i zaczęło się ściemniać.
Kiedy pomalowali ostatnie jajko , przyszedł dziadek i zapytał:
- Gdzie są pędzle ? Chcę je umyć.
W przyszłym roku ponownie wam je dam.
Struppi i Hoppel popatrzyli na siebie przestraszeni. Następnie spojrzeli na dziadka i Struppi wyznał ze skruchą :
- Bardzo nam przykro , ale zgubiliśmy je.
- Bardzo nam przykro - zawtórował mu Hoppel .Rodzice ponownie obejrzeli jajka ; byli zaskoczeni ich kształtem i kolorami .
- Jutro poszukamy waszych pędzli . na dzisiaj wystarczy - orzekł dziadek.
Ciężko sie napracowaliście !Teraz obydwaj jesteście prawdziwymi wielkanocnymi króliczkami. A Struppi i Hoppel promieniowali radością.
 

Zadajemy dziecku pytania :
- Jak miały na imię króliczki ?
- Czemu nie chciały zjeść śniadania ?
- Co przygotował dla nich dziadek ?
- Dlaczego króliczki poszły nad staw ?
- Czy można oddalać się od rodziców lub opiekunów ?
- Dlaczego ?
- Dlaczego zajączki później malowały ogonkami ?
- Kiedy pomalowały wszystkie jajeczka ?
- Czy oddały dziadkowi pędzelki ?
- Gdzie zostały pędzelki ?
- Co w kwestii pędzelków zadecydował dziadek ?
- Jaki tytuł nadali byście tej historii ?

Autor tego opowiadania zatytułował je - "Struppi i Hoppel".
Popatrzcie poniżej na obrazki i wskażcie je w kolejności od pierwszego do ostatniego.

 

 

 

Zapewne też chcielibyście mieć takie kolorowe jajeczka na nadchodzące święta. Tego dotyczyć będzie kolejna propozycja .

 

2.Zapoznanie się z tradycjami wielkanocnymi 

https://www.youtube.com/watch?v=giRwxyKTXcg

 

Rodzic czyta zagadki dla dziecka:

 

Gdy ciepły marzec powróci z wiosną

Małe puchate na wierzbach rosną, (bazie)

 

Ma skorupkę tak jak orzech,

ale bardzo, bardzo cienką

Na śniadanie zjeść je możesz,

raz na twardo, raz na miękko, (jajko)

 

Kolorowe jajka,

barwne malowanki.

moc jest na nich wzorków,

bo to są….(pisanki)

 

Jestem zółty,mały,puszysty

i z jajka się wykluwam.

Czy juz wiecie,kto ja jestem? (kurczaczek)

 

Upiecze go mama dla synka,

upiecze go mama dla córek,

na Wielkanocnym stole

musi być pyszny …(mazurek)

 

W jakim dniu ,czy wiecie,

chociaż słońce świeci,

biega po podwórku

dużo mokrych dzieci ? (lany poniedziałek)

 

Już białą serwetę ścielę

zieleń się owsie,zieleń.

Rośnij wysoko,nie zwlekaj,

bo cukrowy ktoś już czeka.

Kto ? (baranek)

 

Może być migdałowa,

piaskowa,

lukrowana

z rodzynkami

a każda zapachem kusi. (baba)

 

Piękny grzebień,kolorowe pióra,

jego żona to kura…(kogut)

 

Ma długie uszy i pięknie skacze,

zmyka przez pola,gdy psa zobaczy…(zając)

 

Ma długie uszy i pięknie skacze,

lubi marchewkę oraz sałatę. (zając)

 

Na stole stoi kosz, 

a w nim leżą białe, żółte, nakrapiane,

na Wielkanoc malowane. (pisanki)

 

Świecimy je na tydzień przed Wielkanocą.

Są barwne, kolorowe zrobione

z gałązek wierzby, bazi

lub sztucznych kwiatów.(palma wielkanocna)

 

Żółciutkie kuleczki za kurką się toczą.

Kryją się pod skrzydła, gdy wroga zobaczą (kurczątka)

 

Ma mięciutką wełnę i złociste różki,

a w Wielkanoc siedzi na łące z rzeżuszki.  (baranek)

 

Na wierzchu skorupka, w środku żółto-białe,

można z nich zrobić pisanki wspaniałe.   (jajka)

 

Wiklinowy i pleciony na święconkę

Przeznaczony.   (koszyk)

 

 

3.Ćwiczenia ruchowe:

Ćwiczenia dużych grup mięśniowych – Przedświąteczne porządki.

Dzieci naśladują odkurzanie, trzepanie dywanów, mycie okien i wycieranie kurzu
z mebli znajdujących się na różnej wysokości.

Ćwiczenie nóg – Po schodach.

Dzieci naśladują zbieganie po schodach. Biegną w miejscu, z wysokim unoszeniem kolan. Potem wchodzą po schodach – maszerują w miejscu, z wysokim unoszeniem kolan i z przechylaniem się na boki.

Czworakowanie – Zajączki wielkanocne.

Dzieci naśladują sposób poruszania się zajączków – całe dłonie mają oparte na podłodze, podciągają nogi do rąk. Co pewien czas zatrzymują się, stają słupka – wykonują przysiad, palce wskazujące trzymają przy uszach, rozglądają się na boki. Potem zmieniają kierunek poruszania się.  

Bieg – Wesołe kurczątka.

Marsz po obwodzie koła – Spacer baranków.

Dzieci maszerują po kole i rytmizują tekst: Bielutkie baranki sobie spacerują, na Wielkanoc wyczekują, trzymając rękę przy oczach, rozglądają się na boki, cicho pobekując: Bee, bee, bee.

 

4.Zabawy badawcze – Wokół jajka.

Zabawa badawcza – Poznajemy budowę jajka.

Oglądanie skorupki jajka przez lupę.

Porównywanie ciężaru jajek – surowego i ugotowanego.

Osoba dorosła rozbija przed dziećmi jajko, dzieci oglądają jego zawartość; nazywają poszczególne części składowe: skorupka, białko, żółtko.

Osoba dorosła pokazuje dzieciom dwa jednakowe jajka. Prosi, aby się zastanowiły, po czym można poznać, że jedno z nich jest surowe, a drugie gotowane. Dzieci podają swoje propozycje. Następnie osoba dorosła wprawia w ruch obrotowy oba jajka. Dzieci obserwują ich ruchy i określają, które z nich kręci się szybciej. Rozbijają jajko i sprawdzają, czy miały rację. Jajko surowe obraca się tylko przez chwilę, a potem się zatrzymuje. Powodem jest jego płynny środek, który porusza się wewnątrz skorupki w różne strony, co hamuje szybkie poruszanie się jajka.

 

5.Zabawa badawcza – Jajka i woda.

(Potrzebne będą jajka surowe, jajka ugotowane, szklane naczynia, sól, łyżka).

Dzieci badają zachowanie w wodzie jajka surowego i jajka ugotowanego – wkładają je kolejno do przezroczystego naczynia z wodą. Obserwują ich zachowanie.

Do wody w przezroczystym naczyniu wkładają surowe jajko i dosypują stopniowo sól (około 10–12 łyżek soli). Obserwują, co dzieje się z jajkiem.

Co można zrobić z jajka?

Wypowiadanie się dzieci na temat: Co można zrobić z jajek?

Pomalować, ugotować, usmażyć itp.

Wymyślanie przez dzieci przepisów na potrawy z jajek.

Nadawanie im nazw.

 

6. „Wielkanocne jajeczka” –malowanie i ozdabianie jajek.

Cele:

- Zapoznanie dzieci z tradycją Świąt Wielkanocnych (ozdabianie jajek);
- Zacieśnienie więzi emocjonalnych między dzieckiem i rodzicami;
- Utrwalenie posiadanej przez  dzieci wiedzy nt. tradycji wielkanocnych ;
- Tworzenie warunków do podejmowania aktywności twórczej;

 Treści programowe :1.7; 4.8

Potrzebujemy gotowane jaja- 6 sztuk , farby , pędzelki  lub klej mazaki i ozdoby

 

Przed ozdabianiem zapraszam Was do zabawy z mamą - Masażyk relaksacyjny (z Rodzicem):

 

Stary niedźwiedź mocno śpi i o wiośnie śni:

Śniła mu się pisaneczka ta co cała jest w kropeczkach 

(uderzenia paluszkami po plecach dziecka - kropki)

Była też w paseczki 

(rysujemy paseczki)

I w wesołe krateczki 

(rysujemy krateczkę)

Ta w malutkie ślimaczki 

(rysujemy ślimaczki)

I żółciutkie kurczaczki 

(rysujemy kurczaczki- kółko, kółko, nóżki, dzióbek)

Cii... wiosna, wiosna ach to ty! 

(całymi dłońmi).

 

 

7.Ukryte jajka

Rodzic ukrywa w pokoju, w kuchni sylwety kraszanek. Dziecko zaproszone przez rodzica do zabawy odnajduje ukryte kraszanki. Po odnalezieniu określa miejsce, gdzie została ona znaleziona (na, pod, obok, za, przed) np. pod stołem.

 

 8. Wielkanocni goście-zabawa paluszkowa

Rodzic mówi rymowankę, dzieci pokazują odpowiednią ilość palców i odpowiadają na pytania:

 

Przy wielkanocnym stole pięciu gości siedziało. Jeden poszedł do domu to ilu zostało?

Przy wielkanocnym stole czterech gości siedziało. Jeden poszedł do domu, to ilu zostało?

Przy wielkanocnym stole trzech gości siedziało. Jeden poszedł do domu, to ilu zostało?

Przy wielkanocnym stole dwóch gości siedziało. Dwóch poszło do domu, to ilu zostało?

Przy wielkanocnym stole smutno się zrobiło, bo pyszne śniadanie właśnie się skończyło.

 

 9.       Wielkanocne pisanki – rysowanie według kodu

Dziecko rysuje pisankę po szarym śladzie – zaczynając od kropek ze strzałką.Następnie koloruje pisankę według kodu.

 

 

 

10.Piosenka "Pisanki, kraszanki, skarby wielkanocne"

https://www.youtube.com/watch?v=qKY9oeELKn4

 

Koszyczek z wikliny pełen jest pisanek,
A przy nich kurczaczek i z cukru baranek.
Przy baranku babka, sól, chleb i wędzonka,
Oto wielkanocna świąteczna święconka.

Ref. Pisanki, kraszanki, skarby wielkanocne,
Pięknie ozdobione, ale niezbyt mocne.
Pisanki, kraszanki, całe w ornamentach,
Uświetniły nasze wielkanocne święta.

Kłócił się z kurczakiem cukrowy baranek,
Która najpiękniejsza ze wszystkich pisanek?
Czy ta malowana, czy ta wyklejana,
Czy zdobiona woskiem i pofarbowana

Ref. Pisanki, kraszanki, skarby wielkanocne,
Pięknie ozdobione, ale niezbyt mocne.
Pisanki, kraszanki, całe w ornamentach,
Uświetniły nasze wielkanocne święta.

3) Baranek kurczaczkiem długo się spierali,
aż goście świąteczni do drzwi zapukali 
Wielkanocni goście czasu nie tracili 
potłukli pisanki jajkiem się dzielili.

Ref. Pisanki, kraszanki, skarby wielkanocne,
Pięknie ozdobione, ale niezbyt mocne.
Pisanki, kraszanki, całe w ornamentach,
Uświetniły nasze wielkanocne święta.

 

 

Miłej Zabawy! ;)